Dropshipping vs. Programy Partnerskie

By | 26-01-2011

Na którymś blogu niedawno przeczytałem, że dropshipping nie jest modelem prawdziwej sprzedaży. Nie ma całej logistyki, zamawiania produktów, polityki cenowej, pełnego marketingu, stanów magazynowych, czy choćby samej czynności pakowania i wysyłania paczek. Nie ma tej magii sklepu w okresie dużej ilości zamówień, którą mają szansę samemu na sobie odczuwać właściciele sklepów internetowych modelu tradycyjnego. Ktoś pokwapił się nawet o stwierdzenie, że dropshipping to nic innego jak program partnerski, dla osób, które nie chcą się za bardzo angażować w swój interes.

Cytując za Wikipedią „Dropshipping – model logistyczny sprzedaży przez internet polegający na przeniesieniu procesu wysyłki towaru na dostawcę. Rola sklepu internetowego w tym modelu logistycznym sprowadza się do zbierania zamówień i przesyłanie ich do dostawcy, który realizuje wysyłkę towaru do klienta”, dzięki temu modelowi można ograniczyć koszty, zrezygnować z magazynu, z procedury wysyłki czy zwrotów.

O programach partnerskich pisałem w jednym ze starszych postów, chyba nie muszę pisać na czym to wszystko polega :) Link: Programy Partnerskie

Nie zgadzam się z tym co parafrazowałęm we wstępie posta. Dropshipping to taki sam model sprzedaży jak każdy inny. Jeśli ktoś nie chce się mieszać w politykę cenową, ganiać na pocztę z paczkami, zamawiać kuriera, a mimo to jego sklep prosperuje, nie można mu powiedzieć „Masz gorszy sklep, bo mniej magiczny!” A jeśli komuś nie przeszkadza brak tej magii?

Jaka jest zasadnicza różnica? Zakładając, że mamy ten sam asortyment, taką samą marżę, ten sam sposób rozliczania z hurtownią i nie chcemy wpływać na politykę cenową i promocje… inny pozostaje chyba sposób finalizacji zakupów i Twój branding.

Przy dropshippingu zamówienie wizualnie składane jest w Twoim serwisie, do hurtowni idzie tylko informacja, że Twój klient złożył zamówienie, a ten natomiast przekonany jest, że robi zakupy u Ciebie, paczkę dostaje od obcego nadawcy, ale z reguły jeśli o tym uprzedzisz, klientowi to nie przeszkadza, tak czy siak budujesz markę. W programie partnerskim wizualnie klient składa zamówienie w sklepie, a nie w Twoim serwisie, Ty prowadzisz tylko przedsprzedaż. Trudniej w ten sposób o budowę marki, bo przecież w końcu nie Ty sprzedajesz.

Oczywiście można mieć swoje konto w sklepie partnerskim, robić zamówienia i każdorazowo zmieniać adres dostawy, jak tylko klient zamówiłby coś u Ciebie. Wiązałoby się to jednak z odpowiednim informowaniem klientów, że właśnie tak robisz, a samemu musiałbyś obsługiwać zamówienia, trudniej tu o automatykę. Klienci mogliby rezygnować, obsuwy czasowe, a do tego te promocje, rabaty, jaką klient ma pewność, że korzysta ze 100% przysługujących obniżek? Natomiast punkty lojalnościowe idą już tylko na jedno konto, Twoje.

W takim razie lepiej wybrać dropshipping? Na to wygląda. Jednak wiąże się on z założeniem działalności gospodarczej, prowadzenia księgowości… jeśli ktoś jest na to gotowy, lub ma swoją firmę i chce dołączyć do swojej działalności sklep internetowy, to nie widzę nic na przeszkodzie. Programy partnerskie natomiast mogą być dobre na początek, aby sprawdzić rynek, a zarazem samego siebie, przed wejściem na głębokie wody. W przypadku powodzenia zostają nam nasi klienci, którym pewnego dnia możemy powiedzieć „Od jutra nasz serwis będzie sklepem, to my będziemy ustalać rabaty, ceny, sprowadzać i wysyłać produkty. Więc przy okazji teraz dla Was wszystkich stałych klientów od dziś na zawsze rabat 5%”.

Jak to działa w praktyce? Trudno powiedzieć. Widziałem kilka serwisów, jeden np. wydawał się być sklepem, a linkował do Złotych Myśli. Widziałem też taki sklep z odzieżą, linkujący do jakiegoś programu partnerskiego. Ale jest to niemierzalne, trudno oszacować. Wiem natomiast, że osobiście ruszam z projektem http://www.cudna-bielizna.pl/ na który serdecznie zapraszam, po pewnym czasie okaże się, czy taki model serwisu potrafi zarabiać na siebie i prawdopodobnie napiszę o tym kilka słów. Przypominam też o istniejacym projekciehttp://ebooki.bsoc.eu/ który działa już z pełną parą. Teraz na moim miejscu każdy właściciel takiego sklepu napisałby „Wejdź i kup coś, mamy najlepszy asortyment!”, ale ja tego nie powiem. Wręcz odwrotnie, powiem żebyś nie kupował, dopóki się nie upewnisz, że przekonałem Cię tymi serwisami do zakupu. Jak już będziesz miał całkowitą pewność, że chcesz komuś sprawić Walentynkowy prezent, kliknij i kup cudną bieliznę.

Macie inne takie sklepy, serwisy na oku? Piszcie.

2 thoughts on “Dropshipping vs. Programy Partnerskie

  1. Insoft

    Żeby bawić się w dropshipping to na pewno trzeba mieć jakiś porządny program do zarządzania. :)

    Reply
  2. Automatyczny sklep

    Programy partnerskie i dropshipping mają sporo wspólnego ale to dwa różne systemy biznesowe do zarabiania w sieci. Własny sklep daje więcej radości z biznesu :)

    Reply

Skomentuj Automatyczny sklep Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


dziewięć − = trzy